Our countries
Nie za bardzo wiem gdzie uzyskać dodatkową fachową opinię, bo czym więcej pytam – tym więcej mam sprzecznych informacji. Stąd moja wielka prośba do Państwa o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu. Stąd pytanie: czy wdrożony u mnie sposób posadowienia fundamentów jest właściwy?
Opinia geologa: „Warstwa humusu 0.5 m, dalej warstwa madów z glinami 0.5 m. Grunty nośne (piaski) znajdują się na głębokości 1 m. Poziom wody wysoki przez cały rok do 0.5 m.”
Stan faktyczny: kierownik budowy polecił przeprowadzenie wykopów do poziomu gruntów nośnych (piaski), tj. około 1 m na obszarze całego wykopu (odstępstwo od opinii geologa, który zalecał zdjęcie tylko humusu, i wykopy tylko na lini ław fundamentowych). Po przeprowadzeniu wykopów, na drugi dzień okazało się, że na dnie zalega około 40 cm – poziom wody gruntowej. Pompą bezposrednio z wykopu udało się obniżyć poziom wody do średnio 25-30 cm (napływ wody gruntowej uniemożliwił pełne jej wypompowanie). Wody nie da się odpompować z wykopu bez użycia igłofiltrów, a koszty tego rodzaju działań na budżet inwestora domku są zbyt duże.
Z uwagi na problem z przygotowaniem podłoża pod szalunki dla ław fundamentowych, postanowiono bezpośrednio w wodę wlać beton B15 gestoplastyczny tak, aby wystawał ponad powierznię wody. Będzie on stanowił podłoże pod przygotowanie szalunków dla ław. Dla zabezpieczenia przed rozmyciem, bepośrednio na gruncie w wodzie ułożymy szalunek, żeby beton podkładowy się nie rozmywał i żeby puszczony pod ciśnieniem z pompy beton wypłukał wodę. Grubość podkładu wynosić będzie (z uwagi na poziom) wody około 35 cm wiem, ze standardowo robi się podkład 10 cm z chudego betonu B10). Z badań nośności przeprowadzonych bezpośrednio po wykopie wynika, że piasek na dnie (częściowo rozmyty podczas kopania i wskutek działania wody) ma stopień zagęszczenia od 0,37 do 0,46.
Geolog proponował dwa rozwiazania jako podkład: albo chudy beton, albo żwir który będzie następnie utwardzony do współczynnika 0,4-0,5. Kierownik odrzucił wariant ze żwirem twierdząc, że w danych warunkach glebowych i wodnych bardzo ciężko będzie go zagęścić do odpowiedniego poziomu – dlatego przyjęliśmy opisane wcześniej rozwiazanie z betonem B15.
Moje pytanie brzmi: czy jest to prawidłowe rozwiązanie (w tym chodzi o grubość podkładu – 35 cm, użyty beton B15)? Co z wiązaniem betonu w wodzie? Czy będzie on dobrym podkładem pod ławy fundamentowe, które będa już wykonywane ponad poziomem wody? No i czy w przyszłości podkład betonowy na skutek działania wody nie będzie kruszał i przez to zagrażał stabilności fundamentów?
Szanowny Panie,
Proszę polegać na opinii kierownika budowy i geologa. W mojej opinii tak gruby podkład betonowy niczemu nie szkodzi (poza oczywiscie budżetem budowy). Na Pana miejscu odczekałbym kilka tygodni, aby woda gruntowa opadła – posadawianie budynku na rozmiękłym gruncie może w przyszłości grozić znacznym osiadaniem budynku. Na pewno należy w przyszłości bardzo solidnie zazbroić ławy fundamentowe (aby zapobiec ich pękaniu podczas nieuniknionego osiadania obiektu), oraz wykonać bardzo solidną izolację poziomą ław i ścian fundamentowych (koniecznie z pap modyfikowanych na włókninie poliestrowej - w ofercie Icopal to Fundament Szybki Profil SBS) jak równiez izolację poziomą na wylewce betonowej pod całym budynkiem.